PRZERWAŁ SKUTECZNĄ NIEMOC

Pierwsze minuty ciekawie zapowiadającego się środowego spotkania w Lidze A przebiegały pod dyktando Oświecenia Team, które nie potrafiło jednak przełożyć osiągniętej przewagi na wywalczenie prowadzenia. Dwukrotnie zawodnicy w biało - czerwone pasy trafiali w poprzeczkę, co powodowało, że wciąż utrzymywał się bezbramkowy rezultat. Swoich szans szukał również Amber, jednak świetnie dysponowany tego dnia Kumpel uratował swój team przed stratą bramki. Skuteczną niemoc po niespełna dwudziestu minutach gry przerwał dopiero Piotr Antas pewnie pokonując Mazurka.

POSZEDŁ ZA CIOSEM

Najlepszy strzelec Oświecenia Team nie zamierzał osiadać na laurach i jeszcze przed zmianą stron szukał szans do zdobycia kolejnych bramek. Ku uciesze teamu Maciejowskiego sztuka ta napastnikowi udała się jeszcze dwukrotnie, co sprawiło, że sam zainteresowany w niespełna pięć minut skompletował klasycznego hattricka stawiając Amber w bardzo trudnym boiskowym położeniu. Co warte odnotowania Piotr Antas z pewnością wyczekuje najbliższego spotkania z GEO-ZENITem. Po pierwsze, rozegra wtedy 60 mecz, po drugie natomiast powalczy o zdobycie brakującej - 150 bramki.

POZBAWIŁ ZŁUDZEŃ

Kiedy na listę strzelców w końcówce wpisał się Śmigacz Amber uwierzył, że może tego dnia powalczyć o zdobycie chociażby punktu. Kiedy jednak fatalne nieporozumienie defensorów wykorzystał Machnik jasnym stało się, że to Oświecenia Team dopisze do swojego konta pełną pulę. Zawodnicy w biało - czerwone pasy wygrywają po raz drugi w tym sezonie i pewnie aklimatyzują się w środkowych rejonach tabeli na dobre oddalając się od strefy spadkowej.

VIDEO

 http://www.youtube.com/watch?v=QdNnZmRggGM

Link do galerii w "Zdjęcia Google"