Sprawiedliwy remis

Obie drużyny zagrały w tym spotkaniu na podobnym poziomie, stworzyły sobie zbliżoną liczbę dobrych okazji bramkowych i każda z nich zasłużyła na punkt. Co prawda tak skromna zdobycz na pewno nie satysfakcjonuje żadnej ze stron, ale przecież lepsze to niż nic.

Prawie to mieli

Gracze Gracie o Gacie jeszcze na dziesięć minut przed końcem prowadzili różnicą dwóch bramek i niewiele wskazywało na to, że dadzą sobie wydrzeć zwycięstwo. Tym bardziej, że po strzeleniu trzeciej bramki mieli jeszcze okazje ku temu, aby podwyższyć prowadzenie i zamknąć mecz.

Kosztowna

Tuż przed końcem spotkania nonszalancko w pobliżu swojego pola karnego zachował się Mariusz Malara, który holował piłkę przy nodze, zamiast wybić ją daleko. Jak się można domyślić nastąpiła strata, w konsekwencji której padła wyrównująca bramka autorstwa Dawida Sokołowskiego. "Sokół" zapewnił swojemu zespołowi punkt i przypieczętował dobry występ okraszony strzelonym hattrickiem.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=wtwc-ditYW8

Link do galerii w "Zdjęcia Google"