Forma w kratkę

Obydwie drużyny mają za sobą identyczny początek sezonu, mając na koncie zwycięstwo, remis i porażkę. Bezpośredni mecz był dobrą okazją do zdobycia kolejnych punktów i awans w ligowej stawce. Ponadto UEFA Mafia miała okazję do rewanżu na rywalu za przegraną, w zeszłym sezonie i to właśnie zawodnicy tej ekipy zanotowali piorunujący początek kiedy to w kilka minut zdobyli 3 gole i wyszli na prowadzenie.

Strzelali seriami

UEFA Mafia dobrze rozpoczęła spotkanie zdobywając trzybramkowe prowadzenie. Nie załamało to jednak drużyny FC po 40, która opanowała boiskowe wydarzenia, przejęła inicjatywę i tym razem to oni strzelili przeciwnikom serię bramek udowadniając, że w tym meczu wynik będzie wahał się do ostatnich minut.

Emocje do końca

Tak było w istocie. Druga połowa to przewaga na zmianę FC po 40 i UEFA Mafii, która odgryzała się rywalom. W zespole Mafii wyróżnić należy zdecydowanie Krystiana Nawrota, który był nie do zatrzymania dla przeciwników. W strugach deszczu zawodnicy obydwu drużyn stworzyli ciekawe widowisko, a gola dającego remis FC po 40 strzelił po błędzie bramkarza Mirek.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=dWyHR0Oj75U

Link do galerii w "Zdjęcia Google"