Sędzia:
-
Video:
Wysoki lot Pelikanów
Pierwszy kwadrans tego spotkania zdecydowania należał do ekipy Pelikanów. Grali uważnie w obronie i byli bardzo aktywni w ofensywie. Wyszli na prowadzenie i mieli wiele okazji do tego, aby je podwyższyć. Szwankowała jednak skuteczność i nie pomagały nawet akcje "sam na sam" z Hamryszczakem. Pelikany mogą sobie pluć w brodę, że nie strzeliły w tym dobrym dla siebie okresie więcej niż jednego gola, ponieważ wkrótce miało się potwierdzić powiedzenie o niewykorzystanych sytuacjach.
Na spokojnie
Mimo sporych problemów w pierwszej części gry, to gracze Home Broker B mogli się cieszyć z drugiego zwycięstwa w sezonie. Dali się wyszumieć rywalom przez 20 minut by później wziąć sprawy w swoje ręce. Jeszcze przed przerwą wyszli na skromne prowadzenie, które po zmianie stron stopniowo powiększali.
Jak w ukropie
Dużo pracy miał w tym spotkaniu bramkarz Pelikanów Jakub Faron, który mimo porażki ze swojego występu może być jak najbardziej zadowolony. W wielu sytuacjach bronił doskonale, a żadna z puszczonych bramek nie obciąża jego konta. Niestety w drugiej połowie nie miał należytego wsparcia kolegów z pola, którzy raz za razem dopuszczali rywali do dogodnych sytuacji strzeleckich.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=duwvS7KwDvU
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.