Marazm Romów

W pierwszej połowie Romy w niczym nie przypominały zespołu, który w pierwszych trzech kolejkach wywalczył komplet punktów. Beniaminek zupełnie oddał pole gry rywalom, którzy od pierwszych minut przeważali na boisko. Korkociagi prowadziły do przerwy 2:0, ale biorąc pod uwagę ilość stworzonych sytuacji był to najmniejszy wymiar kary.

Jak w kalejdoskopie

Po przerwie Romy wreszcie się obudziły i od razu mecz nabrał rumieńców. Beniaminek bardzo szybko strzelił kontaktowego gola, a następnie wykorzystując wykluczenie zawodnika rywali, zadał dwa kolejne błyskawiczne ciosy, które pozwoliły wyjść mu na prowadzenie. Odpowiedź Korkociagów również była jednak natychmiastowa, ale już kolejna sytuacja przyniosła czwartą bramkę dla Romów. Sytuacja w drugiej połowie zmieniała się jak w kalejdoskopie, a o wygranej zespołu Jacka Gabrysia zadecydowało ostatnie 10 minut, kiedy gracze w białych koszulkach wyprowadzili dwie skuteczne akcje i po emocjonującej wymianie ciosów przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Pierwsza porażka

AS Romy w czwartym meczu sezonu, poniosły pierwszą porażkę w Lidze C i prawdopodobnie stracą pozycję lidera po zakończeniu obecnego tygodnia rozgrywek. Korkociagi wywalczyły pierwszy komplet punktów wiosną, jednak pamiętając wyniki tej drużyny z przeszłości, kiedy potrafiła urwać punkty każdemu rywalowi, zwycięstwo nad liderem nie jest niespodzianką dużego kalibru.

VIDEO

 http://www.youtube.com/watch?v=n4PDmPK5k_Q

Link do galerii w "Zdjęcia Google"