Sędzia:
-
Video:
ODROBILI Z NAWIĄZKĄ
Kiedy już w trzeciej minucie sposób na pokonanie golkipera rywali znalazł Bartłomiej Habuda wydawało się, że debiutujący w Lidze C Carpe Diem Sport pewnie pokona grające jeszcze jesienią na drugim szczeblu Pink Bowling. Doświadczona w FLSowych bojach ekipa nie zamierzała jednak poddawać się bez walki i najpierw za sprawą Świdra wyrównała, a potem dorzuciła kolejne dwa trafienia, budując sobie tym samym sporą boiskową przewagę.
DOSZLI DO GŁOSU
Po niezbyt udanym kwadransie, w którym ekipa Piotra Pasternaka zebrała spore "frycowe" powróciła do gry i ambitnie próbowała rozpocząć wiosenne boje od korzystnego rezultatu. Jeszcze w pierwszej części spotkania zawodnicy w żółto-czarne pasy wyrównali stan rywalizacji, co prorokowało spore boiskowe emocje w drugiej części gry.
POTWIERDZILI WYŻSZOŚĆ
Pierwsze minuty po zmianie stron to ciekawa wymiana ciosów i walka o zbudowanie sobie zaliczki w końcowych minutach. Ostatni kwadrans należał jednak do brązowych medalistów z Ligi D3, którzy trafili do siatki przeciwnika trzykrotnie zapewniając sobie tym samym ważną wygraną i prowadzenie w ligowej tabeli. W dużo gorszych nastrojach znajdują się gracze Pink Bowling, którzy na komplet punktów czekają już od czternastu spotkań.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=J91-cwCgAA4