Sędzia:
-
Video:
Warci siebie
To było typowe spotkanie godnych siebie przeciwników. Na całej długości i szerokości boiska królowała - co ważne - sportowa walka, w której szczegóły mogły decydować o rozstrzygnięciu. Wiele oglądaliśmy gry w środku pola, bo zespołom trudno było dochodzić do bramkowych okazji, a gdy już do takich dopuszczano, to były one na tyle niełatwe, że nie kończyły się skutecznie.
Remis do szatni
Trwający impas udało się wreszcie przerwać kilkadziesiąt sekund przed zmianą stron. Do bramki strzelił nieoceniony dla Augustyna Jarosław Juras i sądzono, że ta bramka do szatni podetnie skrzydła rywala. Nie przewidziano jednak, że Olsza kilkanaście sekund później... zrobi dokładnie to samo. Uderzenie Jana Rozwadowskiego sprawiło, że stan nadal był remisowy.
Cenna wygrana
Gra w drugich 25 minutach stała się nieco bardziej otwarta. Więcej boiskowego szczęścia miał KS Augustyn i to jego reprezentantom udało się oddalić od rywali. Najpierw trafił Bartosz Judasz, a prowadzenie podwoił, próbą która wcale nie musiała wpaść do siatki, Juras. U przeciwnej drużyny kontaktowego gola zdobył jeszcze Jakub Hyla, lecz sprawę zamknął Sławomir Sowa (4:2).
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=-PCSALaeJgo
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.