Sędzia:
-
Video:
BEZ WERWY
Zawodnicy Victorii przez większą część spotkania sprawiali wrażenie pogodzonych z losem i jakoś specjalnie nie utrudniali życia swojemu wczorajszemu rywalowi. Być może na taki stan rzeczy miała wpływ bramka strzelona przez Krzysztofa Groniaka już w pierwszej minucie meczu.
ROBILI SWOJE
Kolejne minuty to zdecydowana przewaga zawodników BKS-u, którzy ani przez moment nie mogli się czuć zagrożeni. Kluczowym momentem spotkania był fragment drugiej części gry, w którym to, w odstępie zaledwie 6 minut, zawodnicy BKS na listę strzelców wpisywali się aż czterokrotnie
TRUDNY SEZON
2 mecze, 2 porażki. Chyba nie tak wyobrażali sobie początek sezonu zawodnicy Victorii. Może nie trzeba by było bić jeszcze na alarm, gdyby nie fakt, że obie porażki drużyna ta poniosła z beniaminkami, co nie może napawać optymizmem przed kolejnymi spotkaniami.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=8gxjCSpHY9A
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.