NAJMNIEJSZY WYMIAR KARY

Mająca spore ambicje Stomatologia Stupka swoje premierowe spotkanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym rozpoczęła z olbrzymim animuszem i od początku zdominowała swojego przeciwnika raz po raz nękając bramkę strzeżoną przez Mazurka. Zaowocowało to dwoma bramki autorstwa Szlachty i debiutującego w nowym zespole Czajkowskiego, które dawały nadzieję na wymarzony debiut okraszony zgarnięciem pełnej puli.

NAJLEPSZA MOŻLIWA ODPOWIEDŹ

Kiedy wydawało się, że zawodnicy w czarnych koszulkach będą skrupulatnie dorzucać do swojego dorobku kolejne gole do głosu doszedł Amber, który za sprawą Pawła Nowakowicza pokusił się o bramkę kontaktową. Na nią błyskawicznie wręcz odpowiedział niezastąpiony kapitan - Łukasz Stupka, który wykańczając akcję swojej drużyny udowodnił, że jego team walczyć będzie o pełną pulę.

ROZSTRZYGNĘLI W KOŃCÓWCE

Niczym doświadczony bokser z kolan powstał Amber, który po przerwie nie dość, że odrobił poniesione straty to jeszcze wyszedł na skromne prowadzenie. Nie mała w tym zasługa duetu Burkiet - Nowakowicz, który wypunktował wszystkie niedociągnięcia defensywne Stomatologii Stupka. Ta co prawda była jeszcze w stanie wyrównać, ale dwa gole w ostatnich minutach sprawiły, że to bardziej doświadczona ekipa dopisała do swojego konta trzy oczka i udowodniła, że będzie w tym sezonie bić się o najwyższe cele.

VIDEO

 http://www.youtube.com/watch?v=C0JK27sJGMY

Link do galerii w "Zdjęcia Google"