UBS Kraków

UBS Kraków

Data:

20-01-2017 / 00:00

9 - 2

Sędzia:

-

Video:

ZERWAŁ PAJĘCZYNE

Początek spotkania należał do UBS Kraków, które zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami wydawało się w potyczce tej być faworytem. Premierowego gola dla wyżej sklasyfikowanej drużyny zdobył Mateusz Ciuraszkiewicz. Zawodnik ten popędził ile sił w nogach skrzydłem boiska i w ostatniej chwili ratując futbolówkę przed opuszczeniem placu gry uderzył ją jeszcze na tyle dobrze, że wylądowała w samym okienku bramki strzeżonej przez golkipera Januszy Futbolu, nie dając mu tym samym żadnych szans na udaną interwencję.

AMBITNIE WALCZYLI

Pomimo trzech szybkich ciosów zaaplikowanych przez UBS Kraków, które zbudowały sporą i pewną przewagę Janusze Futbolu nie zamierzali odpuszczać i zażarcie walczyli o premierowego gola. Sztuka ta udała się jeszcze w pierwszym kwadransie gry dzięki bramce z rzutu karnego, który pewnie wyegzekwował Strecker. Jeszcze przed zmianą stron drugie trafienie dołożył Mech, jednak było to zbyt mało, by tego dnia móc nawiązać wyrównaną walkę z rywalem.

WYCIĄGNĘLI WNIOSKI

Drugie dwadzieścia minut to już całkowita dominacja UBS Kraków, które jako jedyne w tej części gry znalazło sposób na pokonanie golkipera przeciwnika. Na pochwałę zasługuje duet Jawień – Konieczny, którą zdobył tego dnia aż cztery bramki. Tym samym zwycięzcy dopisali do swojego konta pełną pulę definitywnie zapewniając sobie trzecią lokatę w Grupie B. Zwycięstwo cieszy tym bardziej, że jest dużo pewniejsze od poprzedniego odniesionego w premierowym boju, co pokazuje, że team Jakuba Bobka wyciągnął spore wnioski z zeszłorocznej „męczarni” z Januszami Futbolu.

VIDEO

 http://www.youtube.com/watch?v=QvYJFo9P7Mc

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!