Sędzia:
-
Video:
Kat
Nie będą dobrze gracze GSBK dobrze wspominać Mateusza Ziółko, który okazał się być prawdziwym katem tej drużyny. La Furia strzeliła w dwóch spotkaniach z tym rywalem łącznie 12 goli, z czego aż 10 było autorstwa jej najgroźniejszego snajpera. Ziółko, podobnie jak w pierwszym meczu przeciwko GSBK, również w rewanżu pięciokrotnie znalazł drogę do bramki rywala, prowadząc swój zespół do czwartej wygranej z rzędu.
Niepotrzebna nerwówka
La Furia od początku wydawała się w pełni kontrolować boiskowe wydarzenia, a jej bramkarz Paweł Ptaśnik był przez długi czas bezrobotny. "Hiszpanie" prowadzili w pewnym momencie już 4:0 i nic nie wskazywało na to, by mogli mieć jakieś problemy z odniesieniem wygranej. Tymczasem, GSBK strzeliło dwie bramki trochę "z niczego" i jeszcze nadzieje graczy tej drużyny na dobry wynik odżyły. Ostatecznie, w końcowych fragmentach meczu, jedni i drudzy zdobyli po dwa gole i to La Furia mogła cieszyć się z zasłużonej wygranej.
Pewni swego
Niecałą godzinę po zakończeniu tego meczu stało się jasne, że to zwycięstwo zapewnia La Furii wygranie Grupy D. Dzięki przegranej SOLART-u, przewaga "Hiszpanów" nad wiceliderem wzrosła do 5 punktów, przy jednej kolejce do rozegrania. Wciąż nie wiadomo jednak, z kim La Furia zmierzy się w ćwierćfinale.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=oaF0scSAo4c
GSBK
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
19 | |
- | |
16 | |
14 | |
3 | |
4 |
La Furia Roja
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
3 | |
9 | |
- | |
21 | |
- | |
55 | |
4 |