Smakosze Kraków

Smakosze Kraków

Data:

13-01-2017 / 00:00

9 - 5

Sędzia:

-

Video:

Rehabitacja

Smakosze Kraków w swoim poprzednim meczu doznały druzgocącej porażki z GDA, przegrywając aż 0:20. Zespół Łukasz Szymańskiego szybko się jednak zrehabilitował i pokazał, że ta przegrana nie wpłynęła negatywnie na morale drużyny. Smakoszom co prawda, trudno będzie uzyskać dodatni bilans bramkowy, ale wygrana nad EQT przybliża ich do zajęcia miejsca gwarantującego awans do fazy pucharowej.

Starzy znajomi

W drużynie EQT pierwsze skrzypce grał Tymoteusz Chodźko, a więc zawodnik, który jesienią występował razem z kilkoma graczami Smakoszy w Sport Consulting Group. Choć Chodźko rozegrał w piątkowy wieczór świetne spotkanie, mając udział przy wszystkich golach dla swojego zespołu, to jednak nie poprowadził go do zwycięstwa.

Decydująca końcówka

W drużynie Smakoszy kapitalnie spisywał się duet Grzesiak - Szymański i to głównie dzięki tej dwójce zespół ten sięgnął po zwycięstwo. EQT wyszło na prowadzenie i przez długi czas grało z rywalem jak równy z równym, w kolejnym spotkaniu idąc z przeciwnikiem na wymianę ciosów, jednak w końcówce ekipa Adriana Sadowskiego opadała nieco z sił. Smakosze w ostatnich siedmiu minutach aż pięciokrotnie znaleźli drogę do bramki EQT i głównie dzięki skutecznemu ostatniemu fragmentowi meczu, odnieśli pewne zwycięstwo.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=wQaSfvwCTmY

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!