Istanbul United

Istanbul United

Data:

16-12-2016 / 00:00

1 - 8

Sędzia:

-

Video:

DOBRE ZŁEGO POCZĄTKI

Czekający wciąż na premierowe zwycięstwo zawodnicy Istanbul United jako pierwsi wyszli na zaskakujące prowadzenie. Już w drugiej minucie sposób na golkipera rywali znalazł Comez, pokonując bezradnego Osieckiego. Bramkarz ten zrewanżował się jednak w najlepszy możliwy sposób, niespełna sześćdziesiąt sekund później fantastycznie podając do Ziółki, który nie zwykł marnować tak wybornych okazji doprowadzając tym samym do remisu.

POSZLI ZA CIOSEM

La Furia Roja po szybkim doprowadzeniu do wyrównania nie zamierzała spocząć na laurach i dokładała kolejne trafienia budując sobie sporą boiskową zaliczkę. Jeszcze w pierwszej części gry hattricka upolował wspomniany wcześniej Ziółko, któremu wtórował odnotowujący dobry występ okraszony dwoma golami i trzema asystami Piotr Klimczak. Wszystko to sprawiło, że niżej notowany Istanbul United nie mógł poradzić sobie z ofensywnymi poczynaniami przeciwnika i już po dwudziestu minutach gry znalazł się w arcytrudnym położeniu.

ZASŁUŻONE ZWYCIĘSTWO

W drugiej połowie między słupkami bramki Instanbul United Gokana Ulosova zastąpił Burak Corakci. Sympatyczny kapitan tureckiej ekipy nie potrafił jednak grając „w polu” zmniejszyć rozmiarów porażki, a dobrze prezentujący się tego dnia „Hiszpanie” podwyższali rezultat. Z dobrej strony w szeregach graczy w czerwono-żółtych koszulkach zaprezentowali się Porada i Ziemba. Pierwszy dorzucił do swoich statystyk gola i asystę potwierdzając, że bardzo dobrze odnalazł się w nowej drużynie, drugi oprócz bramki dorzucił o jedną asystę więcej, udowadniając swoją dobrą dyspozycję. Tym samym La Furia Roja wygrywa po raz drugi zimą i bardzo przybliża się do zajęcia dających awans do fazy pucharowej miejsc. Sztukę tą bardzo skomplikował sobie Istanbul United, który jednak jeśli w pozostałych potyczkach zaliczy komplet punktów może jeszcze zająć jedną z dwóch czołowych lokat.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=dAUoT39LS-E

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!