Niewykorzystane sytuacje...

W składzie Grupy Partner zadebiutował w tym spotkaniu Bartosz Polański i to właśnie ten zawodnik wyprowadził swój zespół na prowadzenie po sześciu minutach. Smakosze miały doskonałą sytuację do doprowadzenia do remisu, jednak nie wykorzystały rzutu karnego. Chwilę po tej sytuacji zawodnicy Grupy Partner wyprowadzili zabójczą kontrę, skutecznie wykończoną przez Mateusza Dziedzica.

Do szatni

Grupa Partner prowadziła już 3:0, jednak Smakosze w ostatniej akcji pierwszej połowy strzeliły niezwykle istotną bramkę, dającą nadzieję na skuteczny pościg w drugiej części meczu. Zespół Łukasza Szymańskiego po przerwie zaatakował z ogromnym animuszem i na efekty nie trzeba było długo czekać. Grzegorz Grzesiak ustrzelił dublet w przeciągu minuty, doprowadzając do remisu.

Szybka odpowiedź

Jak szybko Smakosze zniwelowały przewagę przeciwnika z pierwszej połowy, tak równie błyskawicznie ponownie byli zmuszeni do odrabiania dwubramkowej straty. Po doprowadzeniu do remisu nie udało im się bowiem pójść za ciosem, a błędy w defensywie i dwie szybkie akcje Grupy Partner pozwoliły zespołowi Ryszarda Barana ponownie wyjść na prowadzenie. Gracze w żółtych koszulkach nie dali już sobie wydrzeć wygranej i odnieśli pierwsze zwycięstwo w tegorocznym Pucharze Ligi.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=AMPv_u3T7z4