Zbyt mało atutów

Przez pierwszy kwadrans gracze ZP Tartak stawiali czoła wyżej notowanemu przeciwnikowi, zachowując czyste konto, głównie dzięki dobrej postawie swojego bramkarza. Po upływie 15 minut Carpe Diem wyszło na prowadzenie po ładnej, solowej akcji Kamila Mrózka. Co prawda Tartak doprowadził do wyrównania po skutecznej kontrze, jednak zawodnicy tej drużyny mieli zbyt mało atutów, by przeciwstawić się tego wieczoru mocnemu rywalowi.

Korona na wyciągnięcie ręki

Carpe Diem po wznowieniu gry w drugiej połowie podkręciło tempo i w efekcie w przeciągu czterech minut, zdobyło cztery gole. Tym samym nadzieje graczy ZP Tartak na chociażby remis, zostały szybko rozwiane. Popisową partię w drużynie Carpe Diem rozegrał Kamil Mrózek, który aż sześciokrotnie wpisał się na listę strzelców. Zawodnik ten, jest już o krok od zapewnienia sobie korony Króla Strzelców Ligi D3. Obecnie Mrózek ma na koncie już 31 goli i prowadzi w klasyfikacji z bezpieczną przewagą nad kolejnymi zawodnikami.

O medal

Obu drużynom pozostał jeszcze jeden mecz do rozegrania w obecnym sezonie, ale to Carpe Diem ma nadal szansę na wywalczenie miejsca na podium, Zespół ten rozegra swoje ostatnie spotkanie jesienią przeciwko Armagedonowi i w przypadku wygranej, bądź remisu zapewni sobie brązowe medale. Rywal ma jednak podobny cel, więc emocji w czwartkowy wieczór nie powinno zabraknąć.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=wOo8mbjyTDo