Utrzymać nadzieję

Obie drużyny miały już tylko teoretycznie szanse na utrzymanie. Nie dość, że trzeba było wygrać swój mecz, to w dodatku musiały one nasłuchiwać wyniku z boiska obok, gdzie swój mecz rozgrywał Czarny Lotos. Pierwszy cios zadały Chłopy szybko wychodząc na prowadzenie, jednak na odpowiedź nie trzeba było długo czekać i już 5 minut później na prowadzeniu byli zawodnicy DHL.

Bezpośredni

Drużyna Chłopów postawiła na utrzymywanie się przy piłce, natomiast „Kurierzy” byli bardzo bezpośredni w swoich atakach i także zdecydowanie skuteczniejsi. Ostatecznie to taktyka DHL okazała się dużo lepsza i udało im się wygrać ten mecz w stosunku 9:4. Dużą cegiełkę do tego wyniku dołożył bramkarz „Żółtych” kilkukrotnie wychodząc zwycięsko z opresji w ważnych momentach tego meczu.

Sami są sobie winni

Ostatecznie niespodziewane zwycięstwo Czarnego Lotosu nad Bezpiecznikami pogrzebało szanse na utrzymanie obydwu zespołom. Drużyna DHL nie powinna mieć jednak do nikogo pretensji prócz samym sobie, ponieważ poziom gry ich drużyny w tym meczu pokazał, że mają w składzie zawodników pozwalającym na wygrywanie z najlepszymi w Lidze C2, jednak oddanie dwóch ostatnich meczów walkowerem powoduje, że spadają oni do Ligi D.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=tb2YS_sht80