Sędzia:
-
Video:
Nie wypada nie docenić
Doprawdy kapitalnie prezentowali się środowego wieczora gracze Bocca.com.pl. Postawa walczącego o mistrzostwo B1 Gdowa była wodą na młyn dla grającej z wielkim rozmachem ofensywy rywali. Zawodnicy w jaskraworóżowych koszulkach nie mieli żadnych kłopotów, by rozmontować wrogie zasieki tak atakiem pozycyjnym jak i błyskawicznymi kontrami. Pierwsze dwie bramki na ich koncie to efekt "rozklepania" przeciwników - także bez przyjęcia - po czym wyrok wykonywali Hubert Dural i Jakub Fietko.
Momenty nadziei
Po pół godzinie gry było 4:0, ale w międzyczasie United wreszcie postraszyli przeciwnika m.in. dwukrotnie trafiając w słupek. W 33 minucie impas przełamał w końcu Kamil Czajkowski. Oponenci (oczywiście?) odpowiedzieli, ale gdy w kilkadziesiąt sekund straty zmniejszyli Jakub Noga oraz Michał Skowronek, Gdowianom jeszcze raz przemknęły myśli o skutecznym pościgu. Niestety dla nich, Bocca nie obniżyła już wywindowanej bardzo wysoko poprzeczki. Porażka z tak prezentującą się drużyną jednak żadnego wstydu nie przynosi. Jedna z najpiękniej grających w FLS ekip wynik przybiła efektowną główką Kozery po trudnej centrze ze środka boiska.
Los w rękach rywali
Zespół z Gdowa kończy jesień historycznym awansem do elity, ale porażka po fantastycznej passie dziesięciu zwycięstw sprawiła, że sprawa mistrzostwa drugiego poziomu spoczywać będzie w piątek w nogach Football Heaven Bar. Wysłany w środę na to spotkanie przedstawiciel FHB nie ukrywał zadowolenia z faktu, że kwestia złotych medali, jak i samego awansu, zależy teraz jedynie od nich samych.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=60Kgp3fK_-g
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.