Sędzia:
-
Video:
Jeden cel
Los Blancos do tego meczu przystępowało z pozycji zdecydowanego faworyta. Drużyna ta znajdowała się na drugim miejscu, a ich rywale nie odnieśli jeszcze zwycięstwa, więc od początku było jasne, kto w tym meczu będzie za wszelką cenę dążył do zdobycia trzech punktów. I faktycznie od pierwszego gwizdka sędziego to Los Blancos byli drużyną lepszą. Prowadzili grę, stwarzali więcej okazji. Przyniosło to skutek w 8 minucie kiedy to do siatki trafił Olejarczyk tym samym otwierając wynik.
Błyskawiczny hattrick
Faworyci nie cieszyli się zbyt długo z prowadzenia. Już minutę później za sprawą Wyrwicza All In pokazało, że nie zamierza składać broni. Był to jeden z niewielu momentów, kiedy niżej notowany zespół zagroził rywalom. W końcu do głosu doszła ekipa Los Blancos i za sprawą dwóch goli Piwka wyszła na prowadzenie. Końcówka pierwszej połowy należała jednak zdecydowanie do Michała Maciaka, który w trzy minuty zdobył trzy gole i definitywnie rozwiał wątpliwości co do końcowego wyniku meczu.
Spokojna końcówka
Aż 9 bramek padło w pierwszej połowie tego spotkania. Do drugiej części gry obydwie drużyny przystąpiły z nieco mniejszym animuszem. Los Blancos starali się kontrolować grę i spokojnie dowieźć prowadzenie. Udało im się to bez problemów. Dołożyli jeszcze trzy bramki, co przy kolejnych dwóch trafieniach All In dało faworytom pewne zwycięstwo 10:4.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=6fn_CwPuRNk
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.