Sędzia:

-

Video:

Wymiana

W 7 minucie rywalizacji zwyżkującą ostatnio formę potwierdzili gracze Zakręconego Rogala, którzy wyszli na prowadzenie za sprawą Pawła Szpetnara. Rywale po podobnym okresie wyrównali dzięki Andrzejowi Pierwole, ale formalnym gospodarzom drugi raz minimalną przewagę dał Krzysztof Malik. Na to trafienie ponownie odpowiedział Pierwoła, a dzięki bramce Pawła Buszczyka to S4E schodziło na przerwę z korzystniejszym rezultatem.

Gonili, gonili...

W trudniejszym położeniu zespół Rogala położył Grzegorz Janus, gdy to właśnie on podwoił najmniejszą możliwą przewagę. Przegrywającym kontakt udało się złapać dziesięć minut później, lecz już po kolejnych trzech było to tylko wspomnienie (3:5). Ekipa grająca tym razem w żółtych znacznikach nie składała broni i na minutę przed końcem jeszcze raz strzeliła kontaktowego gola. Ostatnie sekundy należały jednakże do Eliminators, którzy zrewanżowali się trafieniem raz jeszcze, co pozwoliło na dwubramkowe zwycięstwo.

Pierwoła pierwszy i ostatni

Rzeczoną ostatnią bramkę spotkania zdobył wspominany już wcześniej Andrzej Pierwoła. Trafienie w doliczonym czasie dało graczowi S4Eliminators hattricka, a tym samym spięło całe zawody swoistą klamrą, bo napastnik rozpoczął oraz zakończył strzeleckie popisy swojego teamu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=W0Z8mnOHZUQ

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!