Sędzia:
-
Video:
Zmiany prowadzenia
Od początku meczu oglądaliśmy na boisku dużo walki i mieliśmy dużo emocji, bo oba zespoły nie miały zamiaru łatwo oddać punktów. Wynikiem tego był zmienny wynik, który ciągle przechodził raz na korzyść jednych, a raz na drugich. Lepiej zaczęła UEFA Mafia i zdołała wyjść na dwubramkowe prowadzenie, ale szybko podniósł się zespół Zasady i odrobił straty z nawiązką. Przed samym końcem pierwszej połowy Zabankuj oddało prowadzenie i ostatecznie schodziło na przerwę przegrywając 3:4.
Wykorzystywali błędy
Oba zespoły oprócz sytuacji, które stwarzali sobie sami, nie zamierzali też marnować „prezentów”, które dostawali od rywali. Jako pierwsza z takiego „prezentu” skorzystała UEFA Mafia i strzeliła pierwszą bramkę w meczu wykorzystując fatalne wybicie bramkarza Zabankuj, które z kolei skorzystało ze zderzenia się dwóch graczy... Mafii wyprowadzając kontrę i pokonując bramkarza rywali.
Bezlitośni
O ile w pierwszej połowie oglądaliśmy bardzo wyrównany pojedynek, o tyle druga odsłona spotkania należała już zdecydowanie do piłkarzy Mafii. Przez cały mecz starali się oni prowadzić grę i o ile w pierwszej części wychodziło to ze zmiennym skutkiem, bo często nadziewali się na kontry rywali, o tyle w drugiej połowie udawało im się ustrzec od błędów i głupich strat. Skutkowało to tym, że po przerwie byli dla rywali bezlitośni i wygrali tą odsłonę aż 5:1, a cały mecz w stosunku 9:4.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=NY2p3jVstGo
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.