Wygra faworyt?

Pustynne Lisy przystępowały do tego spotkania z planem zdobycia trzech punktów potrzebnych, by wskoczyć na podium Ligi D2. W teorii wszystko wskazywało, że to oni są faworytem, tym bardziej, że GSBK zaliczyło trzy porażki w ostatnich meczach i nic nie zapowiadało, aby w tym spotkaniu miało się przełamać.

Lisy chytre na bramki

Początek meczu był dość wyrównany, a deszczowa aura nie sprzyjała szaleńczym akcjom. Mimo wielu prób GSBK nie było w stanie skutecznie wykończyć swoich zagrań, Lisy natomiast konsekwentnie punktowały i z każdą minutą zwiększały swoją przewagę - do przerwy prowadząc już 7:0.

Honorowy gol

Po przerwie GSBK próbowało kilkukrotnie zerwać się, zaskoczyć rywala, ale poskutkowało to jedynie jedną bramką, podczas gdy Pustynne Lisy dołożyły kolejne sześć. Na pochwały zasługują Dominik Juszczak i Karol Dudzik, którzy byli najjaśniejszymi postaciami w ekipie zwycięzców.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=OoPpc7dfN7g