Ciekawie zapowiadające się starcie

Czwartkowy pojedynek zapowiadał się bardzo ciekawei. Haft komp bowiem przystępował do niego jako lider Ligi D1, z kolei Inter, mimo zajmowanej dopiero 6 lokaty, miał niewielką stratę do czołówki. Ewentualna wygrana Haft kompu, który wiosną w spotkaniu między tymi drużynami wygrał 1:0, praktycznie zapewniała tej drużynie awans do Ligi C.

W rytmie meczowym

Dla obu drużyn było to drugie spotkanie w tym tygodniu, jednak nie było po nich widać zmęczenia. Warto odnotować, że zarówno Haft komp, mający jeden dzień odpoczynku mniej od rywali, jak i Inter swoje poprzednie mecze wygrywały. Pierwsi po ciężkim boju z Rzezimieszkami, drudzy po łatwej przeprawie z Zielonymi Muchomorami.

Sporo emocji

Co prawda bardzo długo czekaliśmy na pierwszą bramkę w tym spotkaniu, ale emocji w nim nie brakowało. Obie drużyny pokazały kawałek dobrego futbolu, a jedyne zastrzeżenie można mieć do finalizacji akcji, przy której brakowało skuteczności. Tak było do 23 minuty kiedy w końcu wynik meczu otworzył Maciej Gągol wyprowadzając Inter na prowadzenie. Po przerwie oglądaliśmy jeszcze bardziej zaciętą walkę, twardą grę i więcej bramek. Ostatecznie wygraną po dwóch golach w końcówce meczu zapewnili sobie gracze Interu i dzięki temu będą mogli jeszcze powalczyć o strefę medalową.

VIDEO

 http://www.youtube.com/watch?v=7JJEGy0iDcQ