Sędzia:
-
Video:
BEZ BRAMKARZY ANI RUSZ!
Ze sporymi kadrowymi problemami musiały radzić sobie w środowy wieczór obie ekipy. Jedni, jak i drudzy pojawili się bowiem na obiekcie KS Nadwiślan w skromnych składach, co o ile jeszcze w przypadku liderującego Spoko Teamu wiązało się z jedną zmianą, o tyle Porta przybyła na potyczkę „gołą szóstką”. Co gorsze, w szeregach żadnej z ekip nie widniał etatowy bramkarz, co wróżyć musiało wysoki rezultat.
JEDEN SNAJPER, TO ZA MAŁO!
Bardzo dobre spotkanie w szeregach Porty Kraków rozegrał Maciej Palonek. Zawodnik ten był autorem wszystkich pięciu bramek zdobytych przez swoją drużynę. Jego ofensywne poczynania okazały się niewystarczające, by móc włączyć się do walki o zdobycz punktową ze Spoko Teamem. Nie zmienia to faktu, że jego dobra dyspozycja może okazać się kluczowa w kolejnych tygodniach, kiedy to zawodnicy w żółto-czarnych strojach rozegrają bardzo ważne w kwestii utrzymania wysokiej lokaty spotkania.
OFENSWYNY SPEKTAKL LIDERA
Spoko Team nie zwalnia tempa! Nie dość, że zespół zaaplikował Porcie Kraków dwucyfrowy bagaż goli, to odniósł ósme jesienne zwycięstwo z rzędu. W barwach lidera świetnie zaprezentowali się dwaj Tomasze: gracz meczu – Olechowski i Mika. Pierwszy dorzucił do swojego konta cztery gole, drugi był ważnym ogniwem w ofensywnych poczynaniach. Tym samym faworyt zwiększył swoją przewagę nad drugim AS Maestro do pięciu punktów, co przy liczbie pozostałych kolejek i kształcie terminarza, pozwala na powolne i spokojne mrożenie szampana.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=G4fMcRl5Wb8
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.