Sędzia:
-
Video:
Miłe złego początki
Wynik meczu wskazuje na to że miał dość jednostronny przebieg. Nie jest to jednak zgodne z prawdą. SoInteractive prowadziło grę, stwarzało sytuacje, ale pierwszy cios wyprowadziła APLA. W zamieszaniu podbramkowym najsprytniej zachował się Paweł Weresiński, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.
Samobójczy remis
Ta sytuacja tylko rozsierdziła SoInteractive, które chwilę po stracie bramki dwa razy trafiło do siatki przeciwnika i na przerwę schodziło ze skromnym prowadzeniem. Tuż po przerwie był znowu remis, bowiem APLA odpowiedziała po rzucie rożnym. Obydwie drużyny solidarnie strzeliły sobie po „samobiju” i dały nadzieję na emocjonującą końcówkę.
Udowodnili siłę
Był to mecz pełen zwrotów akcji, bowiem remis trwał tylko chwilę. Do bramki APLI trafił Szymczyk, jednak chwilę później błąd w wyprowadzeniu piłki przez zawodników we fioletowych strojach kosztował ich bramkę. Kilka minut później APLA już prowadziła i wydawało się, że zwycięstwo zawodników w pomarańczowo-białych koszulkach wisi w powietrzu. Końcówkę spotkania jednak rozstrzygnęła na swoją korzyść ekipa SoInteractive. Zaaplikowała rywalom 5 bramek i udowodniła, że jest w wysokiej formie.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=GHaP5sTipBA
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.