Sędzia:
-
Video:
Powtórka z rozrywki
Obie drużyny spotkały się po raz drugi w historii i po raz drugi mecz zakończył się podziałem punktów. Również w poprzednim sezonie obie te drużyny zagrały na remis i wspomniane spotkanie zakończyło się identycznym wynikiem - 1:1. Co ciekawe, w obu przypadkach na prowadzenie wychodził zespół FC po40-tce i w obu Pink Bowling doprowadzał do wyrównania w 47 minucie meczu.
Piłka meczowa
Po pierwszej połowie FC Po 40-tce prowadziło 1:0 i ten wynik utrzymywał się jeszcze przez prawie cała drugą połowę meczu. Zawodnicy w białych strojach byli stroną przeważającą, stwarzali sobie więcej sytuacji, ale nie potrafili zamienić ich na gole. Pink Bowling wyrównało dość niespodziewanie, strzelając bramkę "z niczego" na trzy minuty przed końcem spotkania. W samej końcówce piłkę meczową miał na nodze Mateusz Skotniczny, ale zarówno z jego pierwszym strzałem, jak i z dobitką, kapitalnie poradził sobie bramkarz Pink Bowling - Arnold Dudek.
Bez satysfakcji
Remis w tym meczu nie może satysfakcjonować żadnej ze stron. Pink Bowling podzielił się punktami po raz drugi w sezonie, jednak ten zespół potrzebuje zwycięstw, by wydostać się z dna tabeli, bo strata do bezpiecznego miejsca wciąż jest spora. FC Po 40-tce znajduje się ponad kreską, ale nadal nie może czuć się pewnie i poniedziałkowy remis gracze w białych koszulkach muszą traktować jako stratę dwóch, a nie zysk jednego punktu.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=P-6ZQcfqgMk
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.