EmiTel

EmiTel

Data:

11-10-2016 / 00:00

4 - 3

Sędzia:

-

Video:

Niespodzianka

Końcowy rezultat tego spotkania należy rozpatrywać w kategorii sporej niespodzianki. Biorąc pod uwagę pozycję w tabeli, oraz ostatnie wyniki meczów obu drużyn, zdecydowanym faworytem wtorkowego meczu była Bishaka. Zawodnicy z Kurdwanowa wygrali poprzednie cztery potyczki, trzymając bliski dystans do podium. Z kolei Pablo-Sped przegrało dwa ostatnie spotkania różnicą sześciu goli. Niespodziewanie, beniaminek poradził sobie jednak z wyżej notowanym rywalem.

Rozstrzygnięcie w ostatniej minucie

Po dwóch wzorowo wyprowadzonych kontrach w pierwszej połowie, Pablo-Sped prowadziło już 2:0. Bishaka, prowadząca grę przez większą część meczu, odpowiedziała jednym trafieniem, ale już w drugiej odsłonie meczu doprowadziła do wyrównania. Kiedy wydawało się , że gracze z Kurdwanowa pójdą za ciosem, kolejną bramkę ponownie strzelili rywale. Sytuacja powtórzyła się w samej końcówce spotkania. Bishaka po skutecznie egzekwowanym karnym przez Stachela wyrównała stan meczu, ale zamiast przechylić szalę na swoją korzyść, w dramatycznych okolicznościach straciła czwartą bramkę. Pablo-Sped, które w drugiej połowie głównie kontratakowało, rzutem na taśmę zadało ostateczny cios i sprawiło przy okazji nie lada niespodziankę.

Tytuł oddala się

Po wpadce z Zabankuj.pl było jasne, że Bishaka ma już bardzo niewielki margines błędu , biorąc pod uwagę fakt, że graczom z Kurdwanowa pozostały jeszcze do rozegrania mecze z Max Apartments i Stomatologią Stupka. Niespodziewana wpadka z Pablo-Sped znacznie utrudnia więc sytuację spadkowicza w "czubie" Ligi B2 i wydaje się, że tytuł mistrzowski znacznie oddalił się od tej drużyny.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=aqQ0vcEmj1Y

Bishaka Kurdwanów

Imię i nazwisko
Ilość
Wydarzenie
Czas
4
-
-
20'
-
32'
-
45'
-
45'

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!