Sędzia:

-

Video:

Premierowy punkt

Sytuacja Pink Bowling po fatalnym początku sezonu i sześciu przegranych meczach z rzędu stała się bardzo nieciekawa. Zespół zamyka tabelę Ligi B2 i w każdym meczu bardzo potrzebuje punktów, aby jeszcze uniknąć degradacji. W związku z tym remis z Płaszowem jest dla Pinków bardziej stratą dwóch, niż zyskiem jednego oczka. Zwłaszcza biorąc od uwagę przebieg poniedziałkowego meczu.

Rzutem na taśmę

Przez większą część meczu nic nie wskazywało na to, by Pink Bowling miał po raz kolejny stracić punkty w ligowym meczu. Czerwona latarnia Ligi B2 prowadziła w pewnym momencie już 3:0, a zawodnicy Płaszowa przedłużali o kolejne minuty serię bez strzelonego gola, trwającą od dwóch spotkań. Ostatecznie jednak zawodnicy tej drużyny przełamali impas i dzięki skutecznej końcówce odrobili straty. Wyrównująca bramka dla Płaszowa padła w ostatniej minucie meczu.

Kompromisowi

Wyrwany w takich okolicznościach punkt, zawodnicy Płaszowa mogą uznać za cenną zdobycz zwłaszcza, że pozwolił on, przynajmniej do momentu zakończenia spotkań rywali z dolnej części tabeli, opuścić strefę spadkową. Dla tego zespołu to już czwarty remis w obecnym sezonie. W całym FLS tylko jedna drużyna, w trwających rozgrywkach, dzieli się punktami równie często - FC Po Staremu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=66uUkPUYuGc

Pink Bowling

Płaszów - Serwis Bank

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!