Sędzia:
-
Video:
Główka pracuje
Na początku meczu nic nie zapowiadało tak hokejowego rezultatu. Co więcej Lift-Med niespodziewanie objął prowadzenie po fantastycznym strzale głową Rafała Cebuli, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego.
Spokój i rozwaga
Gdów United musiał odrabiać straty i spokojnie zabrał się do tego zadania. Zawodnicy w białych koszulkach bardzo mądrze, szybko rozgrywali piłkę czekając na błąd rywala. Te w końcu się pojawiły, dzięki czemu wynik meczu został odwrócony i na przerwę faworyci schodzili z dwubramkowym prowadzeniem.
Gdów potwierdza klasę
Druga połowa meczu to prawdziwy popis w wykonaniu zespołu Gdowa. Gracze w białych strojach wręcz rozstrzelali swojego rywala, który nieporadnie próbował odrabiać straty. Dużą zasługę w końcowym sukcesie miał Kamil Czajkowski, strzelając rywalom pięć bramek. Pozostali zawodnicy faworyta nie byli gorsi, dzięki czemu łącznie Lift-Med stracił aż 10 goli.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=lhsZMOPAnWU
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.