Kolejny pogrom

Po słabym początku sezonu i dwóch porażkach, KS Augustyn wygrał już piąty kolejny mecz i utrzymuje formę na bardzo wysokim i nieosiągalnym dla przeciwników poziomie. Drugi raz w bieżących rozgrywkach udało się Augustynowi strzelić rywalom dwucyfrową liczbę bramek, co przy solidnej postawie formacji defensywnej, sprawia, że gracze w fioletowych koszulkach mogą się pochwalić trzecim najlepszym bilansem bramkowym w całej lidze.

Ach ten Juras...

Po raz kolejny już liderem boiskowych poczynań Augustyna był Jarosław Juras. Był bardzo aktywny, cały czas starając się nękać obronę rywali. Efektem tych starań jest pięć strzelonych bramek, do których Juras dołożył ponadto kilka podań otwierających kolegom drogę do bramki. Superstrzelec "Fioletowych" wyrasta na jedną z czołowych postaci Ligi D2, a jeśli utrzyma obecną dyspozycję, to będzie jednym z głównych kandydatów do otrzymania nagrody dla najbardziej wartościowego zawodnika ligi.

Nie znaleźli sposobu

Gracze KS Augustyn praktycznie przez całe spotkanie grali wysokim pressingiem na połowie przeciwników, starając się zostawiać im jak najmniej miejsca na boisku. Taktyka ta przyniosła całkowite powodzenie, ponieważ zawodnicy GSBK zupełnie nie mogli sobie z tym poradzić. Gubili się przy wyprowadzaniu piłki już w okolicach własnego pola karnego, mieli spore problemy ze skonstruowaniem składnej akcji, a ich próby w ofensywie polegały przede wszystkim na zagrywaniu długich piłek do Romańczyka, który jednak był osamotniony i niewiele mógł sam zrobić.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=wWy4BKFs8yc