Udany początek

Wyrównany mecz, który jednak doskonale ułożył się dla drużyny SoInteractive. Już w 3 minucie po ładnym dośrodkowaniu, doskonały strzał tuż pod poprzeczkę oddał Swaczyna i było 1:0. Parę minut później po dwójkowym kontrataku podwyższył Stypka, by jeszcze przed przerwą dorzucić bramkę na 3:0. Nie było to jednak ostatnie słowo popularnego "Stypinho", gdyż w drugiej części gry zdołał trafić ponownie, kompletując tym samym hattricka.

Zabrakło czasu

GS próbował reagować na bramki rywali, lecz ci cofnęli się do defensywy i groźnie kontrowali, dodatkowo powiększając prowadzenie. Dopiero 32 minuta przyniosła chytry strzał Mondorowicza z rzutu wolnego i GS uwierzył, że zdoła odwrócić losy tego spotkania. "Żółci" przejęci inicjatywę i niedługo potem w dość przypadkowych okolicznościach zniwelowali stratę do dwóch trafień, lecz na gola kontaktowego musieli poczekać aż do 50 minuty. Niedługo potem sędzia zakończył spotkanie zanim GS TIF zdążył zaatakować i niespodziewane zwycięstwo SoInteractive stało się faktem.

Najciekawsze przed nami

GS TIFF zdołał zachować pozycję wicelidera, lecz najprawdopodobniej straci ją już jutro na rzecz niepokonanych do tej pory Bezpieczników, które przy zaledwie jednopunktowej stracie mają do rozegrania aż dwa zaległe mecze. SoInteractive po raz kolejny pokazał, że jest zespołem, które może zagrozić każdemu. Zwycięstwo oddaliło ich od strefy spadkowej na bezpieczne 3 punkty, lecz trzy najbliższe mecze to pojedynki z APLĄ, Heinekenem oraz Chłopami, czyli głównymi rywalami w walce o utrzymanie. Aby po tych meczach być spokojnym o ligowy byt, "Fioletowi" muszą powiększyć swój dorobek co najmniej o 4 punkty.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=ZQaOFNVvvfo