Sędzia:

-

Video:

Bohater drugiego planu

W przeciwieństwie do wyniku, poziom meczu był niezwykle wyrównany. O triumfie Zabankuj przesądziły w dużej mierze indywidualne umiejętności Dominika Święcha. Dzięki jego bramce koledzy mogli skupić się na defensywie, broniąc korzystnego rezultatu, a w konsekwencji podwyższać wynik rozgrywając groźne kontrataki. Na pierwszym planie była oczywiście bardzo dobra gra obronna Zabankuj, lecz trzeba pamiętać, że jej sukces opierał się na świetnej grze MVP.

Na co ich stać?

Kolejny raz Zabankuj pokazało, że potrafi pozytywnie zaskakiwać. Ze względu na poważne problemy kadrowe, nie byli zdecydowanym faworytem, lecz kapitan Jakub Zasada, po raz kolejny pokazał, że potrafi zrobić coś z niczego. Efektem pewne, okazałe zwycięstwo nad Płaszowem i awans na wysokie piąte miejsce w tabeli. Już w najbliższych kolejkach zawodnicy w białych koszulkach zmierzą się z Kalinexem oraz Stomatologią. Szczególnie interesująco zapowiada się to drugie spotkanie, które może okazać się bezpośrednią walką o brązowe medale.

Szare barwy

Płaszów z miejsca został okrzyknięty największym pozytywnym zaskoczeniem Ligi B2, gdy w niesamowitym stylu urwał punkty liderującemu Max Apartments, strzelając 4 bramki w 4 minuty. Od tamtego meczu minęły jednak już ponad dwa tygodnie, a Płaszów drugi raz z rzędu nie potrafi zdobyć bramki. Po meczu z Maxami, niebiescy niegdyś Płaszowianie zmienili kolor strojów na szary, a ich gra od tego czasu również przybrała niestety szare barwy.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=t9XlVGrBM60

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!