Sędzia:
-
Video:
Walczyli tylko chwile
Już od początku meczu całkowitą kontrole przejęli zawodnicy Pustynnych Lisów pokazując, że są w dobrej dyspozycji. Piłkarze YOHO Cats początkowo próbowali walczyć, udało im się nawet strzelić bramkę po strzale z dystansu, jednak chyba momentem przełomowym, który na dobre załamał zawodników "Kotów" była stracona bramka po akcji, w której wszystkim wydawało się, że piłka opuściła już linie boczną boiska. Zapobiegł jednak temu jeden z graczy Pustynnych Lisów i ratując piłkę asystował przy bramce kolegi z zespołu.
Kanonada
To, co obserwowaliśmy na boisku później, szczególnie w drugiej połowie meczu to już deklasacja rywala. Wynik 24:2 mówi sam za siebie. Jakość piłkarska, pomysł na grę, taktyka – wszystko w tym meczu mieli po swojej stronie zawodnicy Pustynnych Lisów. Zawodnicy YOHO poddali się i tylko wyczekiwali końcowego gwizdka.
Podtrzymać formę
Jeśli Pustynne Lisy potrzymają formę z dzisiejszego meczu mają spore szanse na osiągniecie dobrego wyniku na koniec sezonu. Rezultat idzie w świat i każdy rywal, który spojrzy na tak okazałe zwycięstwo z pewnością z respektem podejdzie do starcia z Lisami. Zawodnicy YOHO po takiej porażce na pewno ciężko będzie się podnieść, ale muszą szybko tą porażkę wymazać z pamięci, jeśli chcą w kolejnych meczach walczyć punkty.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=2FYBRRjMXvY
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.