Drobne bóle faworyta

Wygrana 7 Up sprawiła, że FC Pelikany zostały ostatnim zespołem, który nie ugrał jeszcze punktu podczas trwającej rywalizacji w D2. Trudno było oczekiwać zmiany tego faktu podczas potyczki z faworyzowanym KS Augustyn. Pomimo to przez ćwierć meczu utrzymywał się rezultat bezbramkowy, gdy przełamać go zdołał Jarosław Juras.

Planowo

Dalsza część meczu toczyła się, niestety dla FC, zgodnie z przewidywaniami. Spokojna, okraszona niezłą skutecznością, a zwłaszcza solidną postawą w defensywie gra Augustyna przyniosła mu pewny triumf. Trzy bramki zaliczył Juras, dwie Adam Sosnowski, a po razie do meczowego protokołu wpisali się Jacek Górka oraz Piotr Figiel.

07 zgłoś się

Nieprawdopodobną regularnością wykazują się zawodnicy w fioletowych trykotach trzeci tydzień z rzędu. Ponownie udało im się zdobyć dokładnie siedem goli, po raz drugi w trzech ostatnich spotkaniach zachowując czyste konto. Prawdę mówiąc wynik każdej z tych trzech potyczek powinien brzmieć 7:0, bo w ubiegły poniedziałek honorowego gola Na Zero z Przodu podarował w ostatnich sekundach sędzia, prawdopodobnie źle wskazując kierunek rozgrywania z autu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=GU6tjEtjGUs