Niezniszczalni

Niezniszczalni

Data:

30-09-2016 / 00:00

5 - 0

Sędzia:

-

Video:

ZABÓJCZE KONTRY

Po profesorsku pierwsze minuty spotkania rozegrali Niezniszczalni. Zawodnicy w seledynowo-czarnych strojach całkowicie zdominowali przeciwnika i kilkukrotnie zagrozili bramce rywala. Nie ustrzegli się przy tym jednak błędów. Po jednym z nich fenomenalną okazję stworzyła sobie Brotha Collective, a przed utrata gola swój team uratował w tylko sobie znany sposób Osora. Gdyby i tego było mało, to kapitalnie wznowił on szybki kontratak, który na bramkę zamienił Piotr Gołdowski, wyprowadzając faworyta na zasłużone prowadzenie.

BEZ POMYSLU NA GRĘ

Z pewnością pierwszych dwudziestu pięciu minut dobrze wspominać nie może Brotha Collective. Drużyna grająca w niebieskich koszulkach nie mogła znaleźć sposobu na zagrożenie bramce rywala, co spowodowane było sporą dozą niedokładności, jak i zwyczajnym brakiem skuteczności. Tym samym, nie dość, że Bielski i spółka nie wyrównali, to jeszcze za sprawą niezawodnego Patera stracili drugiego gola, stawiając się tym samym w bardzo ciężkim boiskowym położeniu w kwestii walki o premierowe punkty.

POTWIERDZILI DOMINACJĘ

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie i to Niezniszczalni wykazywali większą aktywność szukając szans na podwyższenie wyniku. Warto odnotować, że aż pięciu zawodników w seledynowo-czarnych strojach wpisało się tego dnia na listę strzelców. Sposobu na pokonanie bramkarza rywali nie znaleźli tylko – golkiper Osora i Kamiński, który wieczór osłodził sobie asystami. W drugiej połowie lepszą skutecznością popisała się Brotha Collective zdobywając najpierw za sprawą Kupisa trafienie honorowe, a później kolejne dwa, zmniejszające rozmiary porażki. Nie zmieniło to jednak końcowego wrażenia i sprawiło, że ekipa w niebieskich koszulkach wciąż musi czekać na pierwszą zdobycz punktową. Niezniszczalni triumfują po raz trzeci, czym zapewniają sobie dołączenie do „peletonu” nieustępliwie goniącego czołówkę.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=FzYZX4Xj-gs

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!