Amadeus

Amadeus

Data:

28-09-2016 / 00:00

0 - 1

Sędzia:

-

Video:

OSTROŻNY POCZĄTEK

W kluczowym dla kwestii utrzymania spotkaniu o tzw. „sześć” punktów byliśmy świadkami spokojnych i ubogich w sytuacje pierwszych minut gry. Obie drużyny zdając sobie sprawę z wagi meczu nie zamierzały za wszelką cenę od pierwszego gwizdka ruszyć w szaleńczych atakach, co w sporej części związane było ze strachem przed zabójczą kontrą. Efektem tego stał się utrzymany wynik bezbramkowy, przy którym oba zespoły udały się na zasłużoną przerwę zbierając siły na emocjonujące drugie dwadzieścia pięć minut.

ZASKOCZYLI KIBICÓW

Jak pozytywnie zaskakiwać swoich kibiców pokazały w środowy wieczór CCKS Chłopy. Kiedy wydawało się, że bezbramkowy rezultat utrzyma się do końcowego gwizdka atomowym uderzeniem zza pola karnego popisał się Skiba. Futbolówka nie pozostała w siatce, a opuściła ją przez dziurę tuż przy słupku, co sprawiło spore poruszenie wśród formacji defensywnej jak i ławki rezerwowych. Grupa kibiców znajdujących się po drugiej stronie boiska jeszcze przed dobre kilkanaście sekund dopytywała się czy aby na pewno w sytuacji tej padł gol, po czym rozpoczęła głośne fetowanie wraz z niektórymi zaskoczonymi wciąż tym faktem zawodnikami.

DOPIELI SWEGO

Mimo sporej liczby ataków przeprowadzonych przez Amadeusa, w końcowych minutach rezultat nie uległ zmianie i to CCKS Chłopy odnoszą zasłużone zwycięstwo. Jego rozmiary mogłyby być jeszcze wyższe, jednak dwie zmarnowane kontry sprawiły, że zespół ten musiał drżeć o korzystny wynik do ostatniego gwizdka. Tym samym gracze w błękitno-granatowych strojach odnoszą drugi triumf w tym sezonie i dołączają do bardzo licznej grupy drużyn walczących o uniknięcie degradacji. Coraz trudniej wygląda za to sytuacja „Fioletowych”. Ci do bezpiecznej lokaty tracą już sześć oczek i obok Czarnego Lotosu zaczynają powoli wyrastać do roli murowanego kandydata do spadku na czwarty szczebel rozgrywkowy.

VIDEO

 

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!