Sędzia:

-

Video:

Deja Vu

Zawodnicy TEB Edukacji mogą mieć po poniedziałkowym meczu z Cybermachiną uczucie Deja Vu. W zeszłym tygodniu zespół Radosława Targosza w starciu z innym beniaminkiem - GDA Investment przegrywał już 0:2 i dopiero dzięki wycofaniu bramkarza i grze w przewadze w polu udało się doprowadzić do remisu rzutem na taśmę, strzelając wyrównującego gola w ostatnich sekundach spotkania. W meczu z Cybermachiną sytuacja sie powtórzyła, a TEB po raz drugi z rzędu uciekł spod topora i dzięki bramce w samej końcówce, uniknął pierwszej porażki w sezonie.

Sposób na faworyta

Wygląda na to, że gracze Cybermachiny potrafią grać z faworyzowanymi drużynami. Zespół ten potrafił w zimowym Pucharze Ligi pokonać (po rzutach karnych) zarówno ówczesnego mistrza i wicemistrza Ligi A - TEB i XXXIV, w obecnym sezonie ma już "na rozkładzie" właśnie "34-kę", a w poniedziałkowy wieczór było o krok od ogrania aktualnych Mistrzów Polski. Cybermachina za sprawą dwóch ładnych bramek z dystansu Pawła Markowskiego prowadziła już 2:0, a w kolejnych minutach mogła "zabić mecz". Szczęścia brakowało Krzysztofowi Chromcowi, który trafił w poprzeczkę i słupek, kilka świetnych interwencji zaliczył również w bramce TEB-u Radosław Targosz.

W ostatniej akcji

Paradoksalnie, choć TEB przeważał przed przerwą, to przegrywał po pierwszej połowie. Z kolei w drugiej części gry, przez długie fragmenty meczu więcej sytuacji stworzyła sobie Cybermachina, ale jednak straciła dwubramkowe prowadzenie. TEB "przycisnął" rywala dopiero po strzeleniu kontaktowego gola przez Daniel Suchana. Ten sam zawodnik został bohaterem ostatniej akcji. Gracze TEB-u postawili wszystko na jedną kartą, grając z "lotnym" bramkarzem, w rolę którego wcielił się Grzegorz Bizoń. Ryzyko opłaciło się, gdyż dzięki przewadze w polu udało się doprowadzić do remisu w ostatniej akcji meczu. Szczęśliwym strzelcem ponownie Suchan, który pięknym uderzeniem, w swoim stylu nie dał szans bramkarzowi rywali, a swojej drużynie zapewnił cenny punkt.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=QWhpmb2jDGY 

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!