Bramki po przerwie

W pierwszej połowie bramek nie zobaczyliśmy. Bliżej strzelenia gola była Cybermachina Game Pub, która dwukrotnie obiła lewy słupek bramki rywala. Po przerwie znowu lepiej zaczęli zawodnicy beniaminka, ale to Żymła w 31 minucie po golu Przemysława Szymczyka wyszła na prowadzenie. Minutę później wynik podwyższył świetnie grający Przemysław Kapera. Cybermachina próbowała gonić wynik, mecz zrobił się bardziej otwarty, co ponownie wykorzystał piłkarz grający z 44 numerem na plecach w ekipie Żymły i tym samym ustalił wynik spotkania na 3:0.

Warto było czekać

Pierwsza bramka w spotkaniu padła dopiero w 31 minucie, jednak warto było poczekać na nią nieco ponad pół godziny, bo urody była nieprzeciętnej. Po dośrodkowaniu piłki zza linii bocznej Kapery, fantastycznym golem popisał się Przemysław Szymczyk. Zawodnik z numerem 6 złożył się do przewrotki i umieścił piłkę bramce rywala.

Obecny, nieobecny

Arkadiusz Guściora z powodu kontuzji miał już nie zagrać do końca sezonu, przynajmniej takie krążyły plotki. Jak się okazało Guściora pojawił się na meczu z zespołem Żymły Siermięga, który reprezentował przez ostatnie sezony. Nieobecny był z kolei inny były zawodniku zwycięskiej drużyny Krzysztof Chromiec. Jeden z liderów Cybermachiny Game Pub rozegrał wszystkie dotychczasowe mecze w obecnym sezonie, jednak w piątek ani na boisku, ani na trybunach go nie zobaczyliśmy.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=N5GFS_XCp0A