Sędzia:
-
Video:
Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić
Na początku pierwszej połowy Doitbetter.pl zdominowało przebieg boiskowych wydarzeń, ale mimo stwarzanych sytuacji zawodnicy w białych koszulkach nie dali rady pokonać w tym fragmencie meczu Pawła Sekuły. Grupa Partner skorzystała natomiast z nieskuteczności rywali i w 13 minucie za sprawą Arkadiusza Saja wyszła na prowadzenie. Potem mecz zrobił się bardziej wyrównany, ale skuteczność nadal była po stronie zawodników grających tym razem w czerwonych strojach, którzy zdobyli jeszcze dwie bramki. Najpierw w 21 minucie Mateusz Dziedzic, a następnie na minutę przed końcem pierwszej części Łukasz Liszka. Druga połowa ponownie przebiegała pod dyktando Doitbetter.pl i ponownie zabrakło tej drużynie skuteczności. Wobec tego na bramkę, która później okazała się honorową przyszło im czekać do 49 minuty, gdy na listę strzelców wpisał się Piotr Zielonka. Przed końcem spotkania Adrian Filipek ponownie wyprowadził na trzybramkowe prowadzenie Grupę Partner i ustalił tym samym wynik spotkania.
Zaczarował
Bramka Grupy Partner w środowy wieczór była jak zaczarowana, bo pomimo licznych sytuacji Doitbetter.pl, zawodnicy w białych koszulkach zdobyli tylko jedną bramkę. Wszystko za sprawą fenomenalnego Pawła Sekuły, który swoimi interwencjami kilka razy uratował swój zespół. Niewiele zabrakło, a Sekuła zachowałby czyste konto, jednak w 49 minucie skapitulował po strzale z najbliższej odległości.
Pierwsze punkty
Do środowego w spotkania Grupa Partner podchodziła bez zdobyczy punktowej w tym sezonie, jednak dzięki skuteczności w pierwszej połowie i dobrze dysponowanemu Pawłowi Sekule wicemistrz Ligi B1 odniósł pierwsze zwycięstwo na najwyższym FLSowym szczeblu i zrównał się punktami z Doitbetter.pl. Czy teraz będzie już tylko lepiej? Terminarz do łatwych nie należy, bo kolejnymi przeciwnikami GP będzie XXXIV oraz Rafis.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=2OUMtCbN-Xw
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.