Wypunktowali

Nie dało się ukryć, że po triumfie na inaugurację Janusze Futbolu liczą na kolejną zdobycz punktową. Zespół notuje ciągły progres na FLS-owych boiskach i po ekipie biegającej po murawie początkiem wiosny nie ma już śladu. Na Zero z Przodu umiejętnie jednak karciło przeciwników mimo ich niezłej postawy. Dwukrotnie Michał Turkowski, a w międzyczasie Paweł Bojanowicz po dwudziestu minutach zapewnili trzybramkowe prowadzenie.

Zabójczy duet

Wydawało się, że tym razem Janusze nie będą mogli nawiązać sensownej walki z odjeżdżającym rywalem, ale tuż przed przerwą w ich drużynie objawieniem okazał się duet Michał Jaskowski - Błażej Dawid. Pierwszy doskonale dogrywał, a drugi wykańczał świetne sytuacje. Najpierw technicznym kopnięciem zza pola karnego poszukał Piotra Piętaka, który mimo lekkiego strzału nie mógł dopaść piłki, a potem z najbliższej odległości, na raty, wepchnął futbolówkę do sieci.

Żywioł na murawie, żywioł poza murawą

Dość podobny przebieg miała druga połowa zawodów. Bojanowicz z Turkowskim dość szybko przywrócili swojej ekipie prowadzenie różnicą trzech bramek, ale oponentów zupełnie to nie załamało. Do żywiołowej walki na boisku poderwał ich tym razem - strzelając i asystując - Dawid Strecker oraz liczni fani, którzy przy podbramkowych spięciach dawali upust ogromnym emocjom. Przez ostatnich 7-8 minut zawodnicy Na Zero z Przodu, chyba nieco zaskoczeni takim obrotem sprawy, musieli skupić się na obronie wyniku. Ta sztuka im się udała, ale goniący wyraźnie ich postraszyli.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=k_rl6LmnMd8