Sędzia:
-
Video:
Szybkie prowadzenie
Zespół FC Butchers rozpoczął to spotkanie od bardzo mocnego uderzenia i dwóch szybkich bramek Filipowicza. Zanosiło się więc na kolejny komplet punktów i sprawienie przez Butchersów drugiej już niespodzianki w tym sezonie.
Doszli do głosu
Jak się jednak okazało druga bramka była punktem zwrotnym tego meczu. Od momentu jej utraty gracze Spoko Team zdecydowanie ruszyli do przodu, a ich przewaga rosła z minuty na minutę. Długo nie udawało jej się co prawda udokumentować, ale niemoc przełamał niezawodny Zdzisław Woźniak. Jeszcze przed zmianą stron Spoko Team zdobyło kolejne dwa gole i na przerwę schodziło z minimalnym prowadzeniem. Mimo odwrócenia losów spotkania gracze Spoko mogli czuć niedosyt, ponieważ aż trzykrotnie trafiali w słupek bramki rywali.
Bez recepty
W drugiej części gry napór Spoko Teamu nie zmalał, a rywale nie potrafili znaleźć skutecznego sposobu na zneutralizowanie poczynań przeciwników. Spoko Team stwarzało sobie okazję za okazją, ale piłkę w siatce udało się umieścić "tylko" trzy razy. Jedyną odpowiedzią Butchersów były sporadyczne ataki w końcówce spotkania.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=DZd7n-k3bMw
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.