Gulden Draak

Gulden Draak

Data:

09-09-2016 / 00:00

6 - 3

Sędzia:

-

Video:

Pięć bramek w sześć minut

Mecz dwóch kandydatów do walki o medale nie zawiódł i obie drużyny potwierdziły, że mogą rozdawać karty w Lidze B1. Gulden Draak od pierwszy minutach prezentował się nieco lepiej, jednak na pierwszą bramkę trzeba było czekać prawie kwadrans. Wtedy jednak worek z golami rozwiązał się na dobre. Na prowadzanie wyszedł Sław-Mont strzelając, co ciekawe, bramkę grając w liczebnym osłabieniu. Odpowiedź rywali była jednak natychmiastowa. W przeciągu sześciu minut padło aż pięć goli i z tej wymiany ciosów lepiej wyszedł Gulden Draak, który prowadził do przerwy 3:2.

Piękne bramki

Kluczowe dla losów spotkania były minuty po pół godzinie gry, kiedy to Gulden Draak odskoczył rywalowi na trzy gole. Czwarta bramka dla mistrza Ligi C2 z wiosny była wyjątkowej urody. Mariusz Wyroba stojąc w okolicy własnego pola karnego dostrzegł, że bramkarz Sław-Montu jest wysunięty kilka metrów przed swoją bramkę i pięknym mierzonym strzałem posłał piłkę przez całe boisko prosto do siatki rywala. Gol - stadiony świata. Podobać mógł się również ostatni gol Gulden Draak - Robert Błachut popisał się efektowną podcinką nad bramkarzem przeciwnika.

Starzy znajomi

Po obu stronach barykady wystąpili dobrzy znajomi z nieistniejącej już drużyny Słoneczne Geo. W drużynie Gulden Draak zagrali Krzysztof Ciuśniak, Mariusz Wyroba, Tomasz Florek, Marcin Kluza i Rafał Błachut. Po stronie Sław-Montu Robert Sularz, jednak ponownie zabrakło Artura Katarzyńskiego. Łącznie z ośmiu zawodników, którzy wpisali się w tym spotkaniu na listę strzelców, aż sześciu ma przeszłość w Słonecznym Geo.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=wLBvLL91AhU

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!