Sędzia:
-
Video:
”MY NIE STRZELAMY, TO ONI TRAFIAJĄ! Proste…”
Te słowa wypowiedziane przez bramkarza Browanje! to najlepsze podsumowanie pierwszych minut gry. Początek – to kilka dobrych okazji Armagedonu, jednak wszystkie omijały światło bramki. Potem do głosu doszli zawodnicy w czarno-pomarańczowych koszulkach jednak świetną dyspozycją między słupkami popisywał się golkiper debiutującej od tego sezonu na FLSowych boiskach drużyny. Wtedy to wedle zasady, że niewykorzystane okazje lubią się mścić do siatki trafiali Francuz i Nowak, wyprowadzając swój team na dwubramkowe prowadzenie.
NIE ZŁOŻYLI BRONI
Sporo emocji przyniosły ostatnie minuty pierwszej części gry. Najpierw o gola kontaktowego dla Browanje! pokusił się Sosnowski, co jednak błyskawicznie zripostowane zostało trafieniem Kamińskiego. Kiedy wydawało się, że obie drużyny zejdą na przerwę przy wyniku 1:3, po raz kolejny przypomniał o sobie wspomniany wyżej Sosnowski, który trafił do siatki tuż przed kończącym gwizdkiem arbitra.
EMOCJONUJĄCA KOŃCÓWKA
Armagedon w drugiej części gry kontrolował boiskowe wydarzenia i cały czas utrzymywał się na skromnym prowadzeniu. Nauczony jednak doświadczeniem poprzedniego meczu i stratą gola w ostatniej akcji, wedle zasady: „ostrożności nigdy za wiele”, zamiast bronić się, tuż przed końcem wyprowadził zabójczą kontrę, którą na bramkę zamienił Kamiński, podwyższając rezultat i zapewniając tym samym swojej ekipie premierowe na FLSowych boiskach zwycięstwo.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=9nD4aC8SyDM
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.