BAnerka

BAnerka

Data:

22-08-2016 / 00:00

11 - 0

Sędzia:

-

Video:

Bezbarwny początek

Pierwsze minuty spotkania nie przyniosły zbyt wielu emocji. Choć Relaksmisja dłużej utrzymywała się przy piłce, to przez pierwsze kilkanaście minut wszystkie ich ataki przerywał bramkarz Husarii, a strzały z dystansu zamiast straszyć wcześniej wymienionego golkipera, siały jedynie postrach wśród gołębi przelatujących wysoko ponad bramką. Na uwagę zasługiwał jedynie ładny strzał z dystansu, który jednak został zatrzymany przez husarski słupek

Skazani na shawshank

Husaria stawiła się na to spotkanie "gołą szóstką" i jak na ironię, właśnie w takiej sytuacji (przy wyniku 0:0) jeden z graczy doznał kontuzji. Czerwoni zostali skazani na grę w osłabieniu do końca spotkania, co ograniczyło do minimum ich szanse na zwycięstwo. Przez dłuższy czas zdołali jeszcze utrzymywać bezbramkowy remis, lecz wkrótce nieuniknione stało się faktem i Relaksmisja wtoczyła w końcu piłkę do siatki. Rezultat szybko został podwyższony, a pierwsza połowa ostatecznie zakończyła się wynikiem 3:0.

Umiejętne dobijanie

Po zmianie stron oglądaliśmy już tylko powolne dobijanie leżącego. Husaria do końca walczyła o honorowe trafienie, lecz dogodnych okazji właściwie nie miała. Jedynym wyróżniającym się graczem "Czerwonych" był o dziwo ich bramkarz, który widząc bezradność kolegów, sam próbował wyprowadzać akcje ofensywne, lecz nawet to na niewiele się zdało. Relaksmisja wytrwale pilnowała swojej bramki i nie pozwalała sobie na odpuszczenie defensywy nawet przy stanie 10:0.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=QnWxauBhIUY

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!